Pora na pomidora (w zupie)
Nowy pomysł w serii „Czytam sobie”. Przepis, czyli nauka czytania i gotowania. Eufrozyna, bohaterka „Pora na pomidora (w zupie)”, zna się na gotowaniu jak mało kto. Wie, co warto dodać do zupy pomidorowej, by ta była najlepsza pod słońcem. Podpowie, ile czego odmierzyć i kiedy co wrzucić do garnka. I robi to tak, że mały czytelnik nie tylko zechce, jak najszybciej zabrać się do gotowania, ale też połknie książkę, stronę po stronie, zupełnie niechcący. To zasługa nie tylko fantastycznego tekstu Justyny Bednarek, ale też soczystych ilustracji Darii Solak, która – jak sama przyznaje – kocha pomidory (jeść i je malować).