Niepowodzenia są nieodłączną częścią życia. Nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli, dlatego tak ważna jest wiara we własne siły. Jak budować poczucie własnej wartości u dziecka, by potrafiło zmierzyć się w życiu z każdą sytuacją? Podpowiadamy!
Poczucie własnej wartości u dziecka – dlaczego jest tak ważne?
Wiara w siebie często bywa trudna. W życiu nieustannie zdarzają się sytuacje, które mogą ją zachwiać. Pewność siebie jest jednak potrzebna do tego, by odważnie dążyć do kolejnych celów, spełniać marzenia i żyć szczęśliwie mimo niepowodzeń.
Wszyscy chcemy, by dzieci radziły sobie w życiu jak najlepiej i nie załamywały się, kiedy coś nie idzie po ich myśli. Dlatego tak ważne jest budowanie poczucia własnej wartości u dziecka w połączeniu z nauką radzenia sobie z niepowodzeniami.
Jak budować poczucie własnej wartości u dziecka?
Ważne, by robić to codziennie, nie tylko przy jakichś wielkich okazjach czy osiągnięciach. Niech każdy dzień będzie okazją do docenienia dziecka. Samodzielne zawiązanie sznurówek w bucie, przeczytanie rozdziału książki, pomoc w przygotowaniu kolacji… Okazji jest naprawdę wiele! Staraj się, by wypowiadane pochwały nie były „puste” – zauważaj wysiłek i pracę, jakie dziecko musiało wykonać, by coś osiągnąć.
W budowaniu poczucia własnej wartości u dziecka przydatne będą książki, które pokażą czytelnikowi, jak wiele może osiągnąć. „Troll i zawody” opowiada o Alojzym, małym trollu, który dzięki swojej pracy i pomysłowości organizuje fantastyczne zawody sportowe dla swoich kumpli.
Z kolei „Dobranocka dla Batmana” pomoże budować w najmłodszych poczucie sprawczości, nawet jeśli chodzi o najdrobniejsze, codzienne czynności. Ono też może być Batmanem i strzec porządku swojego pokoju oraz bezpieczeństwa towarzyszy zabaw.
„Wyprawa na biegun. O ekspedycji Amundsena” pokaże Twojemu dziecku, że warto wierzyć we własne marzenia i dążyć do spełniania celów. Skoro w 1911 Amundsen dotarł na Antarktydę, to znaczy, że możliwe jest wszystko i nie można się poddawać.
Mówi o tym także książeczka „Dziadek do orzechów”. Choć Marysia jest niezwykle nieśmiałą uczennicą szkoły baletowej, dużo pracy wkłada w naukę. Okazuje się, że wielki sukces czeka za rogiem. Dzięki determinacji mała dziewczynka spełnia swoje najskrytsze marzenia szybciej, niż można się spodziewać.
Jak nauczyć dziecko radzić sobie z niepowodzeniami?
Ważne jest też, by dziecko nie załamywało się porażkami, które mogą mu się przytrafić. Jak rozmawiać z dziećmi o niepowodzeniach? Dobrze by najmłodsi mieli bezpieczne okazje, by zmierzyć się ze swoimi emocjami, kiedy coś nie idzie po ich myśli. Świetnym pomysłem są gry i zabawy, w których ktoś wygrywa.
Jeśli dziecku już przytrafi się jakaś porażka, koniecznie okaż mu swoje wsparcie. Nie oceniaj, pokaż, że to naturalne, że jest mu przykro lub czuje złość – wykaż zrozumienie dla jego emocji. Warto też jednak pomóc dziecku wyciągnąć lekcję z niepowodzenia. Zastanówcie się wspólnie, co było przyczyną porażki – czy pociecha miała na to jakiś wpływ? To ważne, by dziecko umiało ocenić krytycznie swoje starania, by móc nad sobą pracować.
Jak nauczyć dziecko radzić sobie z porażką? Nic tak nie pomoże w opanowaniu tej umiejętności jak sport. „Mecz o wszystko, czyli dzień z życia piłkarza” to lektura, która nauczy nie tylko, wierzyć w siebie, ale też przegrywać. Artur doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że nie każda rozgrywka musi skończyć się wygraną. Mobilizuje go to jednak do tego, by pracować jeszcze wytrwalej.
Do podobnych wniosków dochodzi biedronka z książeczki „Letni koncert”. Pomaga ona w organizacji wielkiego owadziego koncertu. Jednak zamiast pomagać… bardziej przeszkadza. Jest jej strasznie przykro, ale zabiera się szybko do swojej cichej pracy i plecie kwiatowe ozdoby. Okazuje się, że to właśnie one ratują całe wydarzenie! Mała biedronka uświadomi więc dzieciom, że nie warto załamywać się po niepowodzeniach.