Przez 10 lat istnienia serii „Czytam sobie” wydaliśmy ponad 100 książek, które towarzyszą dzieciom w stawianiu pierwszych kroków w nauce czytania – tej niełatwej, ale jakże fascynującej przygodzie. Równocześnie wspieramy je, motywujemy i inspirujemy do sięgania po więcej. Nieustannie poszerzamy tę serię, dodając nowe tytuły, dlatego w tym miejscu znajdziesz nowości wydawnicze, po które warto sięgnąć. Sprawdź również nasze serie dla bardziej zaawansowanych czytelników Czytam sobie z bakcylem i Czytam, bo lubię.
Sprawdź też
Filtruj
Please insert widget into sidebar WooCommerce Filter in Appearance > Widgets
Ciepła opowieść przybliżająca dzieciom polskie i japońskie tradycje. Kontynuacja historii znajomości Helenki i jej nowej sąsiadki, która przyjechała z dalekiego Tokio. Po odwiedzinach u Helenki i skosztowaniu polskich przysmaków, Akiko zaprasza nową koleżankę na rewizytę. W menu jest zupa miso, w planach świetna zabawa.
Kto zna przygody Marty opisane w książkach z poziomu 1 „Czytam sobie”, ten doskonale wie, że z jej wujkiem Damazym, ekscentrycznym naukowcem nie sposób się nudzić. Dlaczego więc pewnego dnia wynalazca proponuje dziewczynce wizytę w muzeum starych luster? Czy można sobie wyobrazić nudniejszą wystawę? Nie wszystko jednak jest tym, czym się nam wydaje! Poznajcie szaloną teorię Damazego! „Marta i zagadka starego lustra” Wojciecha Widłaka to książka, która przybliży dzieciom legendę Pana Twardowskiego i historię panowania Zygmunta Starego.
Mieszkać nad znanym jeziorem i nigdy nie spotkać potwora, z którego słynie? Kto to widział?! W te wakacje Una i Rob postanawiają to zmienić! Czy uda im się spotkać legendarnego stwora?
Choć w trzeciej dekadzie XXI wieku mogłoby się wydawać, że ludzie poznali już wszystkie tajemnice, wciąż jest wiele do odkrycia! Przekonuje się o tym pan Pit, biolog amator, mieszkaniec opuszczonego zamku. Pewnego dnia, prowadząc botaniczne obserwacje, Pit trafia na okaz nieznanego wcześniej gatunku krwiożerczych stokrotek. Przy okazji, zupełnie niespodziewanie, zyskuje nowego przyjaciela… „Pan Pit i jego kwiatek” uwielbianej przez młodych czytelników i czytelniczki Justyny Bednarek to opowieść o radości, jaką daje obcowanie z naturą i realizowanie swojej pasji. Książka pokazująca, że przyjaźń czeka na nas w najmniej oczekiwanych miejscach. To również historia ucząca szanowania cudzych granic! Opowiadanie z poziomu 2 serii „Czytam sobie” zilustrowała Magda Kozieł–Nowak.
Czasami głupi żart lub jedna nieodpowiedzialna decyzja mogą doprowadzić do prawdziwej tragedii. Przekonał się o tym Hubert, bohater książki Ewy Nowak „Pożar w fabryce”. Kierowany zazdrością o sukces siostry bliźniaczki chłopiec decyduje się na ryzykowny krok i wchodzi na teren opuszczonej fabryki. Co gorsza zabiera ze sobą młodszych kolegów. Niestety brawura nie popłaca. W końcu wystarczy iskra, by zagrożenie stało się realne. Jak dobrze, że Hubert może liczyć na pomoc rozsądnej siostry, która wie wszystko o pracy strażaków. „Pożar w fabryce” to książka trzymająca w napięciu jak dobry hollywoodzki film! Uczy odpowiedzialności, pokazuje, jak zachować się, gdy grozi nam niebezpieczeństwo, a przede wszystkim, co robić, by uniknąć zagrożenia. To opowiadanie z poziomu 3 serii „Czytam sobie” powinno przeczytać każde dziecko. „Pożar w fabryce” zilustrowała Aleksandra Krzanowska.
Zabawna opowieść, obalająca stereotypy, pokaże dzieciom, że dziewczynki mają moc, a groźnego smoka można pokonać nie używając przemocy! Współczesna bajka o smoku terroryzującym pewne królestwo autorstwa uwielbianej przez dzieci Justyny Bednarek.
Skąd się to wszystko wzięło? Jak to się robi? Po co to jest? Dlaczego tak, a nie inaczej? Nie wiecie? A chcecie wiedzieć? Zapraszamy na spotkanie z wyjątkową bohaterką – Filozofią!
Rejs Gagatkiem to nie lada przygoda. Statek jest kolorowy, kapitan muzykalny, posiłki przepyszne, a pasażerowie jedyni w swoim rodzaju. Nic więc dziwnego, że podróż obfituje w niespodzianki. Czy załodze uda się dotrzeć do Honolulu? Ahoj przygodo! „Statek Gagatek” Rafała Witka to słoneczna opowieść dla tych czytelniczek i czytelników, którzy dopiero uczą się składać słowa. Baloniki i lampki na rufie Gagatka narysowała Jola Richter-Magnuszewska.
W XV wieku dziewczyny nie mogły marzyć o nauce czytania czy edukacji. Ale jedna marzyła! Co więcej, Nawojka znalazła w sobie odwagę, by w przebraniu chłopca brać udział w wykładach na Akademii Krakowskiej! Pilny żak szybko stał się ulubieńcem profesorów. Nadszedł jednak dzień, w którym Nawojka została zdemaskowana, a za podstęp, którego użyła, by uczestniczyć w zajęciach, grozi jej śmierć…
Książka dla dzieci o Lizbonie, stolicy Portugalii. Czy wiesz, że to miasto najlepiej zwiedzać tramwajem? Ale nie pierwszym lepszym! Bynajmniej! Ten wyjątkowy pojazd ma żółte, staromodne wagony, charakterystyczne lampy i jeździ wyjątkową trasą. Wyjątkowi bywają również jego pasażerowie i pasażerki – zarówno przyjezdni, jak i osoby mieszkające w Lizbonie. A gdy w kultowym tramwaju spotkają się turysta, dama, nastolatek, muzyk, mały chłopiec i tajemniczy Miguel, przejażdżka stromymi uliczkami staje się prawdziwą przygodą!
Maj pachnie magnoliami, konwaliami i plackiem z rabarbarem. To czas, w którym Adelka robi wakacyjne plany. Jak będzie wyglądać lato, gdy do dziewczynki dołączy czworonożny przyjaciel?
Planowana szkolna wycieczka do kopalni soli w Wieliczce nie wzbudza entuzjazmu Blaszki i Smartfona. Co ciekawego można zobaczyć pod ziemią w solnych korytarzach? Prawdopodonie nic! Jedyną zaletą wydaje się tak pożądany w upalny dzień chłód, który czeka na zwiedzających w podziemiach… Okazuje się jednak, że dawną kopalnię zamieszkują niesamowite istoty. Wraz z nimi dzieci ruszają na ratunek tajemniczemu zwierzęciu. Przemierzają zamknięte korytarze tocząc nierówną walkę z czasem, który w Wieliczce zdaje się płynąć inaczej… Bo przecież każdemu stworzeniu w potrzebie „tseba pomóc”!
Pirat Protazy i jego pies są postrachem mórz i oceanów. Obrabują każdy napotkany statek! Skarbiec pirata zapełnia się złotem do dnia, gdy Protazy zakochuje się w syrenie lubiącej otaczać się luksusem.
„Zagraj to, Fryderyku!” – zachęcała mama. „Zagraj to, Fryderyku!” – wołała publiczność. Więc Fryderyk grał! Grał jedne z najpiękniejszych melodii, jakie zna świat…